Kiedyś już prowadziłam bloga związanego z szyciem, lecz moje priorytety wyglądały inaczej. Szyłam a raczej próbowałam szyć dla siebie. Kupowałam najtańsze materiały zazwyczaj na allegro no i szyłam na zwykłym starym łuczniku,który miał popsuty naprężacz. Zazwyczaj kończyło się na tym,że "ciuch" lądował na dnie szafy. Po czasie zapał do prowadzenia bloga zgasł, lecz nie przestałam szyć. Oczekiwałam na narodziny synka, a moje szyciowe/życiowe plany wiązały się tylko z nim. Tak zaczęłam szyć dla dziecka. Dlatego ten blog będzie poświęcony szyciu dla dzieci. Głównie dla mojego synka (teraz 23 miesiące), który ubrany cały w moje uszytki często będzie gościł na tym blogu. Nie ukończyłam żadnej szkoły czy też kursu kawieckiego. Jestem amatorką uczącą się na własnych błędach. Może nie szyję książkowo, ale sprawia mi to ogromną przyjemność. Chętnych pasjonatów szycia i nie tylko zapraszam do obserwacji.
Kilka moich uszytków na dobry początek:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz